REKLAMA

Antyterroryści z BOA skierowani do obrony granicy (VIDEO)

Antyterroryści z BOA skierowani do obrony granicy (VIDEO)

Po przedwczorajszym zmasowanym ataku na granicę, sytuacja w rejonie przygranicznym uspokoiła się, po dotarciu na miejsce wsparcia Straży Granicznej i Policji. Służby graniczne Białorusi przewiozły większą część migrantów w głąb lasu. Polscy strażnicy dokumentują dziwne przykłady instrumentalnego traktowania migrantów przez Białorusinów. Są oni przeganiani wzdłuż ogrodzenia oddzielającego granicę. Na większą skalę do celów propagandowych wykorzystuje się też dzieci.

Wczoraj w nocy i dziś rano zostały udaremnione kolejne próby przedarcia się przez polską granicę. Na granice uderzyły dwie grupy. W jednej było około 35 osób, druga grupa była większa, ale nie zdążyła podjąć skutecznych działań.

Władze mobilizują coraz większe siły do obrony granicy. Wczoraj bezpośrednio po zakończeniu uroczystości w Warszawie policjantów na granicy wsparło kolejnych 800 funkcjonariuszy, w tym 100 z Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji „BOA”.

Na granicy wartę wciąż pełnią żołnierze Żelaznej Dywizji, czyli 18 Dywizji Zmechanizowanej i 16 Dywizja Zmechanizowana.

Jak informuje Straż Graniczna, Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iraku organizuje loty powrotne dla swoich obywateli. Każdy kto chce wrócić do domu, dostał taką szansę.

Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji zapowiedział, że jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa zapory na granicy. Powstanie ona do końca pierwszej połowy 2022 roku. Będą zakupy nowego sprzętu i tworzenie nowych etatów.

Clipboard02-221

12-11-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)