REKLAMA

Dolina Osławy dostępniejsza dla turystów

Przybliżenie atrakcji doliny Osławy w zasięgu Nadleśnictwa Komańcza to cel działań podjętych przez leśników w ostatnim czasie. Te malownicze okolice doczekają się wkrótce nowych form zagospodarowania terenu, ułatwiających przemierzanie ich przez turystów. Wyeksponowane zostaną też kulturowe i historyczne ciekawostki.

O turystyczne zagospodarowanie uroczej doliny upominają się organizacje społeczne z terenu Gminy Komańcza, postulujące m.in. przywrócenie ruchu na trasie dawnej kolejki leśnej. Przeprowadzony niedawno przez leśników, samorządowców i społeczników rekonesans, zrodził pomysły, by wzbogacić ten teren w urządzenia służące turystom.

Zarośnięte torowisko kolejki wymaga odkrzaczenia.

– Przede wszystkim chcemy doprowadzić do odkrzaczenia torowiska kolejki na trasie z Duszatyna do Smolnika, by latem mogła służyć wędrowcom a zimą narciarzom przemierzającym dolinę i to jest największe wyzwanie – mówi Jan Mazur, zastępca dyrektora RDLP w Krośnie. – Ciuchcia nie jeździ już tędy prawie 30 lat, dlatego niezbędne będą też remonty mostów kolejkowych nad rzeką, bo one pozwalają przemierzać dolinę suchą nogą. W przyszłości miejscowa fundacja chce uruchomić tu przewozy pasażerskie drezynami.

Przełom Osławy pod Duszatynem – widok znad osuwiska 2004 r.

Cały projekt ścieżki historyczno-przyrodniczej „Doliną Osławy” będzie wkrótce gotowy. Obejmuje on także budowę dużej wiaty turystycznej z piecem i kominem, kilku małych zadaszeń, montaż ław i stołów, ustawienie tablic informacyjnych, budowę mostków na potokach w ciągu szlaku do Jeziorek Duszatyńskich oraz parkingów w Mikowie i Duszatynie. W spotkaniu poświęconym temu zagadnieniu wzięli udział m.in. Piotr Uruski, poseł na Sejm RP i Roman Bzdyk, wójt gminy Komańcza.

Największą obecnie atrakcją tej doliny są Jeziorka Duszatyńskie, chronione w formie rezerwatu „Zwiezło”. Ciekawostką jest też rezerwat „Przełom Osławy pod Duszatynem”. Rzeka przeciskając się przez wąską dolinę, wykonuje tu niesamowity manewr; opływa wzgórze Łokieć meandrem długości 1,7 km, by powrócić i zaledwie 120 metrów dalej zamknąć „omegę”. Ostaniec denudacyjny znajdujący się w jej wnętrzu wznosi się 50 metrów ponad dolinę rzeki, tworząc niemal wyizolowana wyspę.

Osława pod Duszatynem.

Dolinę Osławy upodobał sobie niegdyś Jerzy Harasymowicz – piewca gór, który z wykształcenia był leśnikiem. Bywał w Bieszczadach często, zwłaszcza nad Osławą, znajdując w tej dzikiej okolicy spokój i poetyckie natchnienie. Osławie, Komańczy i okolicy poświęcił wiele swych wierszy. Gdy w lipcu 1999 roku ciężko zachorował, znów odbył podróż w Bieszczady, gdzie korzystał z gościny leśników w Nadleśnictwie Komańcza. Spędził tu czas jakiś w osadzie leśnej w Mikowie. W 10. rocznicę śmierci piewcy Bieszczadów w Mikowie stanął głaz upamiętniający pobyt Harasymowicza. Uroczyste jego odsłonięcie miało miejsce podczas imprezy kulturalnej „Harasymiada”.

Przełom Osławy.

tekst i zdjęcia: Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

Dolina Osławy.

Obelisk pamięci Harasymowicza w Mikowie.

Przełom Osławy most między Duszatynem a Prełukami.

Stacja Smolnik 1958.

Smolnik torowisko 1958.

Składnica Mików górny 1959.

24-05-2022

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)