REKLAMA

PIELNIA. Młody mężczyzna z raną głowy nie żyje. Samochód wbity w zarośla (ZDJĘCIA)

PIELNIA / PODKARPACIE. Wciąż niewiele wiadomo w sprawie tragicznego zdarzenia, do którego doszło dzisiaj około godziny 3:00 nad ranem w Pielni. Policja potwierdza jedynie, że śmierć poniósł mężczyzna, którego znaleziono na ulicy z urazem głowy.

Do zdarzenia miało dojść około godziny 3:00 w nocy z poniedziałku na wtorek.

Pisaliśmy o tym tutaj:

PIELNIA. Śmierć młodego mężczyzny. Akcja służb (ZDJĘCIA)

Dzisiaj około godziny 3 nad ranem sanoccy policjanci odebrali zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który leżał na ulicy z urazem głowy. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Wykonywane czynności mają pozwolić wyjaśnić szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Na ten moment nie mogę udzielamy innych informacji – przekazuje nam kom. Ewelina Wrona z zespołu prasowego KWP Rzeszów.

Mężczyzna zmarł.

Nasz reporter był w Pielni, gdzie o godzinie 12:00 policyjni technicy wciąż prowadzili czynności procesowe nadzorowane przez prokuratora.

Na wąskiej drodze, przy ostrym zakręcie, samochód osobowy marki ford, wjechał w zarośla na niewielkim wzniesieniu. To właśnie pojazd jest przedmiotem niezwykle precyzyjnych i czasochłonnym oględzin śledczych. Wiele wskazuje na to, że ma on związek z wypadkiem.

Według nieoficjalnych informacji, do których udało nam się dotrzeć denat miał około 30 lat.

Do sprawy wrócimy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Ogromna nagroda za pomoc w odnalezieniu psa! Flamcia poszukiwana w całej Polsce (ZDJĘCIA)


foto: nadesłane


Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112

DOŁĄCZ DO GRUPY – KLIKNIJ


05-09-2023

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)