REKLAMA

„Toniemy w długach, ale nie potrafimy odmówić im pomocy” (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Wolontariusze OTOZ Animals Sanok wystosowali przejmujący apel o wsparcie ich działalności na rzecz ratowania życia i zdrowia zwierząt. Na platformie zrzutka.pl powstała zbiórka pieniędzy, które pomogą zapewnić najpilniejsze potrzeby. Przypomnijmy, że Inspektorat OTOZ Animals w Sanoku to organizacja charytatywna, która niemal każdego dnia niesie pomoc głodnym, chorym, poranionym czy utrzymywanym w katastrofalnych warunkach zwierzętom.

LINK DO ZRZUTKI – KLIKNIJ

(UWAGA! Niektóre zdjęcia umieszczone w opisie zbiórki mogą być uznane za drastyczne)

Cel zbiórki to 10 tys. złotych. Aktualnie licznik wskazuje 395 złotych.

OPIS ZRZUTKI:

Toniemy w długach, ale nie umiemy odmówić im pomocy! Nasza sytuacja zrobiła się tragiczna Zwierząt przybywa, a my nie mamy ich za co leczyć w ciągu ostatniego roku uratowaliśmy kilkadziesiąt zwierzęcych istnień. Serce nie pozwala odmówić nam pomocy, ale dobrym sercem, nie zapłacimy za ich leczenie. Są dobre duże, które obdarowują nas karmą, żwirkiem, środkami czystości podkładami, ale to niestety za mało.

OTOZ Animals Sanok tworzą inspektorzy, którzy niemalże codziennie podejmują działania ratujące głodne, zagłodzone, chore, poranione, utrzymywane w warunkach urągających żywej istocie, bez schronienia i porzucone zwierzęta. Bieszczady to bardzo trudny i rozległy rejon, niestety tubylcy w dużej mierze traktują zwierzęta przedmiotowo. Nasi inspektorzy niezwykle często spotykają się z twierdzeniem ” przecież to tylko pies- padnie to przyniesie kolejnego” „Zwierze ma mi służyć” , ” wyliże sie „, ” głodny głośniej szczeka” etc to jedne z delikatniejszych określeń. Dzisiaj jesteśmy zmuszeni prosić Was ludzi o dobrym sercu o pomoc, gdyż nasze możliwości finansowe znacznie przewyższają potrzeby. Niezapłacone faktu opiewają na kwotę ponad 10.000 zł, a my nie mamy z czego zapłacić. Nie wyobrażamy sobie dnia kiedy przy kolejnym drastycznym zgłoszeniu będziemy musieli odmówić pomocy tym, którzy o pomoc sami prosić nie potrafią. Odchodzą cichutko w cierpieniu, głodzie i chodzie. Nikt o nich nie pamięta, lądują na kompostowniku albo w rowie, albo co gorsza jako pokarm dla współtowarzyszy podwórkowej niedoli.

LINK DO ZRZUTKI – KLIKNIJ

Bardzo nas cieszą i dodają siły do działania przesłane zdjęcia i filmy od nowych rodzin naszych podopiecznych, kiedy widzimy, że Elza kiedyś pokarm dla wilków dzisiaj śpi na miękkiej kanapie albo Lucek kiedyś żywcem zjadany przez robaki, dzisiaj piękny jednooki kocur wylegujący się na hamaku, Saba worek na kości trzęsący się z zimna bez schronienia na krótkim łańcuchu, dzisiaj z lekką nadwagą, koza Nostra, która nigdy nie widziała słońca i trawy, żyła na 80 cm łańcuchu bez dostępu do światła , dzisiaj hasa po łąkach z innymi kozimi siostrami . Takie sytuacje możemy opisywać w nieskończoność i boli nas serce na myśl, że jeśli nie zapłacimy zaległych faktur będzie to tylko miłe wspomnienie, a my nie pomożemy żadnemu zwierzakowi, a takich niestety jest coraz więcej. Bardzo prosimy Was o pomoc każda nawet symboliczna złotówka jest na wagę złota.

LINK DO ZRZUTKI – KLIKNIJ

źródło: Red., zrzutka.pl, OTOZ Animals Sanok / Fb

04-02-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)