REKLAMA

Uszkodził znak i uciekł z miejsca. Był pijany (FOTO)

BRZOZÓW / PODKARPACIE. Mundurowi zatrzymali kierującego fordem, który wczoraj na ul. Plac Grunwaldzki w Brzozowie uszkodził znak. 48-latek uciekł z miejsca zdarzenia, jednak już chwilę później był w rękach policjantów. Jak się okazało był pijany. Badanie na alkomacie wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Wczoraj (8 bm.) po godz. 18, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie został poinformowany o zdarzeniu drogowym, w wyniku którego uszkodzony został znak na ul. Plac Grunwaldzki w Brzozowie. Z przekazanych informacji wynikało, że sprawcą zdarzenia jest mężczyzna kierujący fordem, który odjechał z miejsca i może być pod wpływem alkoholu.

Skierowani na miejsce funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie i ustalili świadków. W odległości kilkudziesięciu metrów od miejsca zdarzenia, policjanci zauważyli zaparkowanego na chodniku uszkodzonego forda. W pobliżu nikogo nie było. Mundurowi ustalili właściciela pojazdu, jednak nie było go w miejscu zamieszkania. Patrolując teren miasta zwrócili uwagę na mężczyznę, który na widok radiowozu skręcił w boczną drogę i pospiesznie się oddalał.

Po wylegitymowaniu okazał się nim właściciel uszkodzonego forda. Mężczyzna był pijany. 48-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie i trafił do policyjnego aresztu.

Policjanci zatrzymali 48-latkowi prawo jazdy. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości.

Grozi mu za to kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 i zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna odpowie również za uszkodzenie znaku.

KPP Brzozów

09-12-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)