Wielokilometrowe kolejki na przejściach granicznych z Ukrainą
PODKARPACIE. Na przejściach granicznych z Ukrainą od miesiąca trwa protest polskich przewoźników. Kierowcy ciężarówek, którzy chcą wyjechać na Ukrainę, czekają na odprawę w wielokilometrowej kolejce. W Medyce prawie cztery dni, w Krościenku w powiecie bieszczadzkim siedemnaście godzin.
Przewoźnicy protestują, bo uważają, że ukraińskie firmy przewozowe są dla nich nieuczciwą konkurencją. Do protestujących kierowców 23 listopada dołączyli rolnicy z organizacji „Podkarpacka Oszukana wieś”, którzy blokują przejście w Medyce.
Ciężarówki w Medyce muszą czekać na rozpoczęcie odprawy 91 godzin. Z kolei w Krościenku, na którym dopuszczono odprawy pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 7,5 tony, kierowcy czekają 17 godzin.
– Protest odbywa się na drogach dojazdowych do przejść granicznych. Na terenie przejść granicznych służby na bieżąco realizują zadania związane z odprawą osób i pojazdów, w tym ciężarowych – poinformowała Agnieszka Siwy, zastępca rzecznika prasowego Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.
Z naszych informacji wynika, że w kolejce do odprawy w Medyce stoi około 600 ciężarówek, a w Korczowej około 500. Krajowa Izba Administracji Skarbowej w związku z trwającym protestem przewoźników zawiesiła podawanie na portalu granica.gov.pl czasów oczekiwania na odprawę pojazdów ciężarowych na przejściach granicznych w Dorohusku, Hrebennem i Korczowej. Czas oczekiwania pojazdów nie jest zależny od służb granicznych i nie jest możliwy do oszacowania.
Fot. Kolejka na granicy w Medyce. AZS/WZ
07-12-2023
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.