Trwa protest kierowców przed przejściami granicznymi z Ukrainą
PODKARPACIE. Przed przejściami granicznymi z Ukrainą nadal trwa protest polskich przewoźników. Kierowcy ciężarówek, którzy chcą wyjechać na Ukrainę, czekają na odprawę w wielokilometrowych kolejkach. W Medyce 118 godzin, a w Krościenku w powiecie bieszczadzkim 7. Protestują też ukraińscy kierowcy.
Polscy przewoźnicy protestują, bo uważają, że ukraińskie firmy przewozowe są dla nich nieuczciwą konkurencją. Do protestujących kierowców 23 listopada dołączyli rolnicy z organizacji „Podkarpacka Oszukana wieś”, którzy blokują przejście w Medyce. Od poniedziałku dołączają węgierscy kierowcy. Planują blokadę dużego przejścia pomiędzy Węgrami a Ukrainą w miejscowości Zahony. Powody protestu są takie same jak polskich przewoźników.
Rozwiązaniem problemu chce zająć się Podkarpacki Zespół Parlamentarny, którego wiceprzewodniczącym został Andrzej Zapałowski (Konfederacja). Jego wypowiedź w materiale wideo powyżej.
Tymczasem przeciwko sytuacji na przejściach granicznych (długie kolejki) protestują ukraińscy kierowcy. W poniedziałek rano w miejscowości Gwizdaj w powiecie przeworskim, 24 ukraińskich kierowców przez około godzinę chodziło po przejściu dla pieszych blokując ruch. To była już czwarta próba zablokowania drogi. Poprzednie miały miejsce w ubiegłym tygodniu.
O komentarz do aktualnej sytuacji poprosiliśmy Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej.
– Protest prowadzony jest poza przejściami granicznymi. Na przejściach granicznych odprawy paszportowe odbywają się bez zakłóceń. Nie doszło tutaj do żadnych incydentów. Miejsca protestów oraz drogi dojazdowe zabezpieczane są przez Policję – poinformował nas w poniedziałek Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyśłu.
W mediach społecznościowych pojawiają się informacje, że Ukraińcy, aby uniknąć kolejek zamierzają z Polski wysyłać swoje ciężarówki transportem kolejowym. Do tematu wrócimy.
Fot. Protest kierowców przy granicy w Medyce. AZS/WZ
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Tagi: granica, krościenko, medyka, protest, ukraina
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.