REKLAMA

Intensywne szkolenia podkarpackich terytorialsów w Nowej Dębie

PODKARPACIE. Weekend w 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej to zapowiedź intensywnego szkolenia. Przez dwa dni na terenie Podkarpacia w miejscowościach, w których rozmieszczone są bataliony lekkiej piechoty będzie się szkoliło blisko tysiąc „Terytorialsów”.

180114IDE124

Foto: 3. PBOT

 

Najbliższy weekend, tj. 15 i 16 maja żołnierze 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej spędzą na szkoleniu rotacyjnym w stałych rejonach odpowiedzialności (SRO) batalionów oraz na poligonie w Nowej Dębie.

Będą to bardzo intensywne dwa dni szkoleniowe. Żołnierze odbędą strzelania bojowe, rzut granatem bojowym oraz zajęcia ze szkolenia saperskiego w Nowej Dębie. Zajęcia taktyczne pododdziały przeprowadzą w SRO rzeszowskiego, niżańskiego, dębickiego, jarosławskiego i sanockiego Batalionu Lekkiej Piechoty.

Podkarpaccy terytorialsi w tym roku kończą już trzeci etap szkolenia zgrywającego. Przypominamy, że cykl szkolenia żołnierza OT składa się z trzech etapów – szkolenia indywidualnego, specjalistycznego i zgrywającego.

 

Obecnie w 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej trwa także 16-dniowe szkolenie podstawowe i 8-dniowe wyrównawcze. Zajęcia prowadzą doświadczeni instruktorzy wyselekcjonowani z pododdziałów brygady. Szesnaście dni ochotnicy spędzą na poligonie w Nowej Dębie. Zakończeniem szkolenia będzie przysięga wojskowa, która odbędzie się 23 maja.

Na co dzień podkarpaccy terytorialsi niosą pomoc w szpitalach i placówkach medycznych. Organizują kordony sanitarne, mierzą temperaturę przy wejściu, jak również wspierają prace administracyjne. Od ubiegłego miesiąca wspierają 6 powszechnych punktów szczepień w Brzozowie, Jarosławiu, Przemyślu, Medyce, Sanoku i w Rzeszowie. Nasze bezpośrednie działania pozwalają ratownikom medycznym i pielęgniarkom wykonywać czynności związane stricte z niesieniem pomocy medycznej.

W ramach operacji „Trwała odporność” codziennie zaangażowanych jest ok. 300 żołnierzy 3. PBOT.

 

Terytorialność wpisana w nazwę naszego rodzaju sił zbrojnych ma dla nas wymiar szczególny. To nie tylko obszar na mapie, czy odległość z domu do pracy. W Wojskach Obrony Terytorialnej rozumiemy to jako przynależność do regionu i zamieszkującej ją społeczności, z których się wywodzimy, które znamy „jak własną kieszeń – mówi kpt. Witold Sura, rzecznik prasowy 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej im. płk. Łukasza Cieplińskiego.

 

Źródło: 3. Podkarpacka Brygada Obrony Terytorialnej

15-05-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:



Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)