REKLAMA

Policjant sanockiej drogówki uratował życie 10-latce

SANOK / PODKARPACIE. Policjant sanockiej drogówki najprawdopodobniej uratował życie 10-letniej dziewczynce, która dusiła się po zadławieniu gumą do żucia. Do tego zdarzenia doszło wczoraj na ul. Krakowskiej w Sanoku.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek na ul. Krakowskiej w Sanoku.

Policjanci sanockiej drogówki przeprowadzali interwencję wobec kierowcy, który przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym.

Nagle do funkcjonariuszy podbiegł mężczyzna krzycząc, że niedaleko, na pasie w kierunku na Krosno stoi samochód, a w nim znajduje się dziewczynka, która dusi się po zadławieniu gumą do żucia.

Policjanci natychmiast podbiegli do poszkodowanej i rozpoczęli akcję ratunkową. Jeden z nich przechylił dziecko do przodu i uderzał w przestrzeń między łopatkami. Dziewczynka była przytomna, ale nie mogła złapać oddechu. Policjant widząc, że podejmowane czynności nie przynoszą spodziewanego efektu, założył 10-latce chwyt Heimlicha. Po kilku uciśnięciach dziecko odzyskało oddech.

Dziewczynka przytomna i równomiernie oddychająca została przekazana zespołowi ratownictwa medycznego.


zdjęcie poglądowe / archiwum Esanok.pl

21-07-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:



Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)