REKLAMA

Śmierć 3-letniego chłopca w żłobku. Znamy czas dojazdu karetek

RZESZÓW / PODKARPACIE. We wtorek w jednym ze żłobków na terenie Rzeszowa zmarł 3-letni chłopiec. Według nieoficjalnych informacji podawanych przez reporterów RMF24.pl, dziecko miało zakrztusić się winogronem. Ta ogromna tragedia wywołała szok w całym kraju. Toczy się wiele dyskusji, komentowane są wszelkie aspekty wypadku. Jednym z nich jest czas dojazdu dwóch zespołów ratownictwa medycznego na miejsce zdarzenia. Udało nam się dotrzeć do oficjalnych informacji w tym zakresie, możemy więc precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie, ile czasu zajęło ratownikom dotarcie do poszkodowanego i skąd dokładnie wyruszyły pojazdy pogotowia.

Do tej niewyobrażalnej tragedii doszło we wtorek w jednym z rzeszowskich żłobków. Pisaliśmy o tym tutaj: Ogromna tragedia! W żłobku zmarło dziecko, Śmierć 3-letniego chłopca w żłobku. Jutro sekcja zwłok. Komentarz prokuratury.

Od samego początku policja i prokuratura nie udzielała żadnych szczegółowych informacji. Potwierdzano jedynie, że doszło do zgonu dziecka i że wykonywane są czynności procesowe.

Podobnie było wczoraj. W rozmowie z naszym reporterem, Arkadiusz Jarosz, zastępca Prokuratora Okręgowego w Rzeszowie, powiedział, że nie komentuje doniesień dotyczących przyczyny śmierci dziecka.

Na czwartek zaplanowano sądowo-lekarską sekcję zwłok. Dopiero jej wyniki umożliwią poznanie mechanizmu śmierci – powiedział wiceszef prokuratury okręgowej.

Wiadomo jeszcze, że śledztwem zajmie się Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie.

Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci – dodał prokurator Jarosz.

Jak przekazywał w środę nasz rozmówca, sytuacja jest dynamiczna, cały czas ustalane są wszelkiego rodzaju okoliczności tragedii. Przesłuchiwani są świadkowie.

Jutro (w czwartek – przyp. red.) opublikowany zostanie komunikat prasowy dotyczący śledztwa – zaznaczył zastępca Prokuratora Okręgowego w Rzeszowie.

Tymczasem dotarliśmy do oficjalnych informacji związanych z czasem dojazdu dwóch karetek na miejsce zdarzenia.

Jak podał nam Podkarpacki Urząd Wojewódzki w Rzeszowie, zgłoszenie do Dyspozytorni Medycznej w Rzeszowie wpłynęło o godz. 10:09:12. Karetka została zadysponowana o godz. 10:10:57 (ZRM był na powrocie do stacji i wyruszył z ul. Warszawskiej). Ratownicy pojawili się na miejscu zdarzenia o godz. 10:19:00. Kolejna karetka została zadysponowana o godz. 10:22:35. ZRM wyruszył na miejsce z Łańcuta i dotarł do celu o godz. 10:40:00.

W środę o czas dojazdu karetek pytaliśmy również prokuratora Arkadiusza Jarosza. Na nasze pytanie o to, czy prokuratura zajmuje się tym aspektem, prokurator Jarosz odpowiedział:

Na chwilę obecną zajmujemy się kwestią związaną ze zgonem chłopczyka. Inne szczegóły będą ustalane w toku postępowania, po obiektywnej weryfikacji materiału dowodowego, z którym musi się zapoznać prokurator.

Do sprawy wrócimy.


grafika poglądowa

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

SOLINA. Wypadek karetki wodnej. Policja prowadzi dochodzenie (NOWE INFORMACJE, ZDJĘCIA)


Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112

DOŁĄCZ DO GRUPY – KLIKNIJ

13-07-2023

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)