REKLAMA

Znaleziono dziuplę. Skradzione auta i… marihuana (ZDJĘCIA)

PODKARPACIE. Strażnicy graniczni z Medyki ujawnili w przygranicznym Hurku (pow. przemyski) składowisko skradzionych aut oraz części i tablic rejestracyjnych z utraconych pojazdów. Na posesji 44-letniego mężczyzny ujawniono też marihuanę. Zajęto przedmioty warte łącznie ponad 300 tys. złotych.

Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Medyce mieli uzasadnione podejrzenie, że na posesji 44-letniego mieszkańca m. Hurko znajduje się auto pochodzące z przestępstwa. W miniony wtorek (3 listopada) mundurowi postanowili skontrolować legalność pochodzenia tego pojazdu.

W trakcie sprawdzeń aut znajdujących na posesji okazało się, że utraconych przedmiotów jest tam dużo więcej. Ujawniono m.in. 3 skradzione mazdy, w tym jedną zdemontowaną na części. Wartość pojazdów utraconych kilka dni wcześniej na terytorium Włoch i Niderlandów wyceniono na 270 tys. złotych. W pomieszczeniach był też silnik z Mazdy CX-5 skradzionej 17 października br. na terytorium Andory oraz tablice rejestracyjne z aut utraconych we Włoszech i w Niderlandach. Wszystkie były w zainteresowaniu Interpolu.

Na posesji mundurowi ujawnili też 750 gramów marihuany o szacunkowej wartości 22 tys. złotych.

Mężczyzna został zatrzymany i wraz z ujawnionymi przedmiotami przekazany funkcjonariuszom Policji.

Od początku 2020 roku strażnicy graniczni z Podkarpacia zatrzymali już ponad 50 skradzionych aut oraz 1,5 tys. części pochodzących z pojazdów utraconych na terytorium wielu krajów UE. Ich łączna, szacunkowa wartość wynosi 3 mln 750 tys. złotych. Funkcjonariusze SG ujawnili również prawie 900 g. marihuany oraz 131 sadzonek i krzaków konopi indyjskich.

źródło: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej / Piotr Zakielarz

05-11-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)