REKLAMA

SANOK: Pijany senior przewrócił się na hulajnodze elektrycznej. Słono zapłaci

SANOK. Policjanci podejmowali czynności wobec 68-latka, który upadł podczas jazdy na hulajnodze elektrycznej. Okazało się, że mężczyzna był pijany. W organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu. Apelujemy o rozsądek i rozwagę na drodze.

8_6

Wczoraj przed godz. 15, dyżurny sanockiej Policji otrzymał informację, że w Sanoku doszło do zdarzenia drogowego z udziałem kierującego hulajnogą elektryczną. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 68-letni mężczyzna, jadąc hulajnoga elektryczną, w trakcie skręcania, stracił równowagę i przewrócił się. Do zdarzenia nie przyczynił się inny uczestnik ruchu drogowego. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 68-latka. Okazało się, że w organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu. W wyniku zdarzenia kierujący doznał obrażeń i został przewieziony do szpila.

68-latek za swoje zachowanie wkrótce poniesie odpowiedzialność karną. Zgodnie z obowiązującymi przepisami – osoba, która na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi inny pojazd niż mechaniczny, będąc w stanie nietrzeźwości, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 zł. W uzasadnionych przypadkach sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny.  

Apelujemy o rozsądek i rozwagę na drodze. Każdy, kto kieruje pojazdem będąc po alkoholu, stwarza zagrożenie zarówno dla siebie, jak i dla innych użytkowników dróg.

źródło: KPP Sanok arch. red.


Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112

DOŁĄCZ DO GRUPY – KLIKNIJ

 

05-01-2023

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)